[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jak pisze Freud we Wprowadzeniu do narcyzmu: w gruncie
rzeczy [obsadzenie libidinalne Ja A.S.] pozostaje i tak ma
się do obsadzenia obiektu jak ciało ameby do wysuwanych
przez nią nibynóżek 17. Pełnych powrotów jednak nie ma.
Libido, obsadzajÄ…c Ja, potraktuje je bowiem jako obiekt.
Narcyzm jest więc tutaj miłością do siebie będącego w pe-
wien sposób na zewnątrz , a nie wewnątrz . Dlatego też
narcyzmu w zasadzie nie definiuje się przez miłość do siebie
16
J. Laplanche i J.-B. Pontalis, SÅ‚ownik psychoanalizy, red. D. Lagache,
tłum. E. Modzelewska i E. Wojciechowska, Warszawa 1996, s. 146.
17
Z. Freud, Wprowadzenie do narcyzmu, s. 275.
Agnieszka Sosnowska
80
samego, ale miłość do obrazu samego siebie. Związek z relacją
lustrzaną wydaje się więc tutaj kluczowy, niemal narzucający
się, i odsyłający bezpośrednio do mitu o Narcyzie. Paradok-
salnie jednak Freud nie odwołuje się do etymologii samego
słowa, co staje się przestrzenią rozwinięcia koncepcji stadium
lustra przedstawionej przez Jacques a Lacana.
O okresie, kiedy przeprowadzał działania z kamerą wideo,
Vito Acconci pisze:
To była końcówka lat 60., początek 70., czas, kiedy wspólną
sprawą było znajdowanie samego siebie , tak jakby Ja było
czymś, co da się odseparować i poddać kontemplacji, jak obiekt.
Więc badałem sam siebie, przekierowałem wszystko na siebie.
Starałem się myśleć o przedstawianiu sztuki jako rodzaju relacji.
O tym, jak przeprowadzić zamianę między Ja a rolą widza, Ja
a rolą artysty, inną osobą w roli widza. Podawałem w wątpliwość
to, czy robię sztukę, czy może tworzę rodzaj kultu jednostki.
Po pewnym czasie zaczęło przeszkadzać mi, że wszyscy, którzy
znali moje prace, wiedzieli dokładnie, jak wyglądam18.
Charakterystycznym elementem w omawianych pracach
wideo jest fakt, że performance dokamerowy stanowił zazwy-
czaj tylko etap w twórczości wielu artystów. Zafascynowani
możliwościami, które otwierało przed nimi nowe medium,
wycofywali się ze świata zewnętrznego i w intymnej prze-
strzeni swoich pracowni intensywnie badali jego specyfikÄ™
oraz stawiali pytania o własną podmiotowość.
18
V. Acconci, Beyond Sculpture: Function, Commodity, and Reinven-
tion in Contemporary Art, ArtLab 23 , Fall 2006, Issue 1, vol 2, http://
www.artlab23.net/issue1vol2/contents/acconci.html [data dostępu:
30.03.2009 r.].
Autoinscenizacja w sztuce wideo wideo performance
81
Jednym z pierwszych gestów związanych z wideo było
narcystyczne skierowanie oka kamery na samego siebie, prze-
glądanie się w niej jak w lustrze, co stanowiło próbę analizy
podstaw nowego aparatu medialnego, a przede wszystkim
wiązało się z rozpoczęciem performance u, którego jedynym
bezpośrednim świadkiem była sama kamera. W prywatnych
performance ach autoanaliza odbywa siÄ™ niemal samoczynnie.
Wystarczy, jeśli tylko performer twórczo wykorzysta tkwiący
w samej sytuacji potencjał oraz fakt, że kamera integruje się
z nim, będąc swoistym przedłużeniem jego zmysłów. Wła-
ściwością wyznaczającą charakterystykę medium wideo jest
pętla feedbacku, czyli zwrotność rejestrowanego obrazu, co
pozwala na równoczesną obserwację nagrywanego materiału
na monitorze. Wideo performance jako forma artystyczna
prowadzi do pełnej realizacji potencjału tkwiącego w pętli
feedbacku, powstaje bowiem hermetyczna sytuacja psycho-
logiczna, w której artysta doświadcza ciągłej zmiany swojej
pozycji z podmiotowej na przedmiotowÄ…. Otwiera siÄ™ przed
nim możliwość równoczesnej analizy samego siebie jako
podmiotu formowanego oraz nadajÄ…cego formy, co jest efek-
tem umieszczenia pomiędzy biegunem kamery a biegunem
monitora. Pojawia siÄ™ tutaj pytanie o to, czy performance
może odbywać się bez fizycznej współobecności widzów.
Prywatne performance można traktować jako eksperymenty,
w trakcie których poszukiwano na nie odpowiedzi. Z jednej
strony mamy bowiem do czynienia z widzem, oglÄ…dajÄ…cym
w galerii czy innym publicznym miejscu akcjÄ™ na ekranie.
Obraz performera zostaje wtedy zapośredniczony przez mo-
nitor, jednak przy braku jego realnej obecności, co ze względu
na rozłączny przebieg percepcji i produkcji każe mówić tutaj
raczej o dokumentacji, a nie prawdziwym performansie.
Agnieszka Sosnowska
82
Z drugiej strony jednak, odwołując się do samych warunków
produkcji, zauważymy, że performer przeprowadza działania
dokamerowe w pracowni w zupełnej samotności. Dlaczego
w takim razie możemy mówić o performansie? Wydaje się, że
kluczową rolę odgrywa tutaj pętla feedbacku prowadząca do
polaryzacji, dzięki której powstaje pozycja sceny i widowni,
a także szczególne pole energetyczne, gdzie obie strony od-
działują na siebie bezpośrednio. Kamera wideo reprezentuje
bowiem w tym kontekście oko, które patrzy czyli widza.
Również sam performer wchodzi w dialog z własnym ob-
razem, chociażby przez świadomość jego bezpośredniego
przekazywania przez monitor. Krąży więc pomiędzy pozycją
widza a aktora, co przekłada się na strukturę podmiotu,
w ramach którego, odwołując się do myśli Jacques a Lacana,
możemy mówić o podziale na Ja-oglądające i Ja-oglądane.
Performance powstaje ze spotkania czy konfrontacji dzia-
Å‚ajÄ…cych i oglÄ…dajÄ…cych .
W książce Estetyka performatywności, odnosząc się do
kwestii związanych z elementami niezbędnymi do zaistnie-
nia spektaklu teatralnego, Erika Fischer-Lichte zauważa, że
przedstawienie jest obszarem, gdzie w jakiś tajemniczy sposób
działania i zachowania aktorów oraz widzów wpływają na
siebie nawzajem w procesie negocjacji zasad wzajemnego
kontaktu. Co interesujÄ…ce, autorka nazywajÄ…c sytuacjÄ™ wza-
jemnego oddziaływania na siebie aktorów i widzów w czasie
spektaklu, posługuje się również określeniem pętla feed-
backu :
Autopojetyczna pętla feedbacku oscyluje między pozycją pod-
miotu i przedmiotu, przeskakuje od jednej do drugiej i z po-
wrotem. Podmiot i przedmiot nie tworzą już opozycji, ale
Autoinscenizacja w sztuce wideo wideo performance
83
oznaczają różne stany czy pozycje oglądającego i oglądanego,
które można zajmować kolejno, a czasem nawet jednocześnie.
Może się tak dziać również w życiu codziennym, lecz zdajemy
sobie z tego sprawÄ™ dopiero w chwili, gdy z uwagÄ… oglÄ…damy
przedstawienie. Ono pozwala nam doświadczyć siebie samych
w akcie percepcji jako aktywnie oglądających i jednocześnie de-
terminowanych przez to, co oglÄ…damy; jako podmioty i przed-
mioty zarazem19.
Pętla feedbacku reguluje tu wzajemne zależności między
działaniami i zachowaniami wykonawców i widzów, stając
się w tej perspektywie wyznacznikiem teatru. Użycie tych
samych sformułowań w odniesieniu do właściwości zestawu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]